Maciej Pinkwart, Północna Słowacja...

TRASY SAMOCHODOWE

Spiska Nowa Wieś Koszyce  Koszyce  Zemplińska Szirawa Humenne Cerkiew w Świdniku

Trasa 15. Łysa Polana - Kieżmark - Spiska Nowa Wieś - Spiskie Włochy - Krompachy - Koszyce - Michałowce - Zemplińska Szirawa - Humenne - Wielka Domasza - Świdnik - Barwinek

Najdłuższa trasa naszego przewodnika, zarówno na terenie Słowacji, jak i w Polsce - między punktami granicznymi. Możliwa do przejechania w jeden dzień, ale wtedy dość męcząca. Prowadzi przez region Spisza, Abowa i Zemplina. Po drodze zwiedzanie stolicy Spisza - Spiskiej Nowej Wsi, największego po Bratysławie miasta Słowacji - Koszyc oraz trzech pięknych jezior - Rużina, Zemplińskiej Szirawy oraz Wielkiej Domaszy. Ciekawe zbitki kulturowe - oglądamy wielkie, historyczne miasto o charakterze stolicy naukowej, kulturalnej i przemysłowej (Koszyce) i puste, niemal stepowe okolice górnych regionów Zemplina; jeden z głównych ośrodków katolicyzmu (katedra świętej Elżbiety) i rusińsko-ukraińskie miasteczka pobrzeża Beskidu Niskiego, z malutkimi cerkwiami. Atrakcyjne widoki, dobrze utrzymane drogi.


Z Łysej Polany trasą 11 jedziemy przez Kieżmark i Janowce do Spiskiego Czwartku.
58 km Spiski Czwartek (Spišský Štvrtok, 560 m). Po wjeździe do miejscowości jedziemy prosto, za drogowskazami na Spiską Nową Wieś. Drogą, prowadzącą prosto jak strzelił przez odkryty teren, dojeżdżamy do Smiżanów i dalej trasą 13 - do centrum Spiskiej Nowej Wsi.
68 km Spiska Nowa Wieś* (Spišská Nová Ves, 436 m). Przed rynkiem skręcamy w lewo, za drogowskazami w stronę Koszyc. Przejeżdżamy pod mostem kolejowym, potem przez dwa ślimaki, jadąc ciągle prosto przez najstarszą część Spisza. Mijamy Odorín, miejscowość istniejącą już przed 1263 r. i należącą do Związku Spiskich Sasów. Od 1465 r. była zaliczana do dominium Zamku Spiskiego. W wiosce jest wczesnogotycki kościół z połowy XIII w., przebudowany w stylu barokowym w XVIII w. We wnętrzu m.in. cenna gotycka figura Madonny z ok. 1460 r. Dominuje jednak nowoczesna zabudowa jednorodzinna, podobnie jak i w następnej miejscowości - Jamníku, gdzie w lewo odchodzi droga do Lewoczy. My jedziemy prosto.
80 km Spiski Hruszow (Spišský Hrušov, 424 m), miejscowość wywodząca się z połowy XIII w. Z tego też okresu pochodzi gotycki kościół, przebudowany w XVII i XVIII w. Po prawej stronie pierwotnie renesansowy kasztel z 1596 r., przebudowywany potem w stylu barokowym i klasycystycznym. Pokonujemy niewielkie wzniesienie przed Bystrzanami (po prawej osiedle cygańskich slumsów), przecinamy tory kolejowe i wjeżdżamy do miejscowości Spiskie Włochy.
90 km Spiskie Włochy (Spišské Vlachy, 389 m). Osada powstała w I połowie XIII w. Nazwa jej - tylko w polskiej tradycji "włoska" - wiąże się z działalnością Walonów z pogranicza Belgii i Francji, którzy m.in. pracowali na Spiszu przy budowie wczesnogotyckich kościołów. Od 1317 r. należała do Związku Spiskich Sasów. W 1412 r. miejscowość weszła w skład zastawu polskiego. Mijamy po lewej stronie ratusz, wybudowany w XV w. i będący jedną z najstarszych świeckich budowli gotyckich. Część budowli służy jako tzw. słowacki mały kościół Panny Marii, w którym główny ołtarz datowany jest na r. 1500. Duży kościół, katolicki, usytuowany po prawej stronie naszej drogi, pochodzi z 1242 r. i jest po kościele św. Jakuba w Lewoczy największą gotycką świątynią na Spiszu. Cennym zabytkiem we wnętrzu jest gotycka chrzcielnica i krucyfiks z ok. 1520 r. z kręgu Mistrza Pawła z Lewoczy. Trzecią świątynią, położoną nieco na uboczu od głównego rynku jest wielki kościół ewangelicki z 1783 r.
W Spiskich Włochach droga przez miasteczko jest nieco mylna - główna szosa, do Koszyc skręca w lewo skos obok ratusza, a za parafialnym kościołem katolickim - w prawo. Nie należy kierować się w stronę kościoła ewangelickiego i stacji kolejowej. Oznakowanie dość niejasne!
Po wyjeździe z miasta podążamy wzdłuż płynącego po prawej stronie Hornadu. Dolina zwęża się, jedziemy wąwozem między stromymi skałami. Po prawej rozciągają się Rudawy Słowackie - pasmo, gdzie od wieków wydobywano rudy metali kolorowych i żelaza. Za wioską Kolinowce przejeżdżamy przez most na Hornadzie i wjeżdżamy do Krompachów.
97 km Krompachy (379 m). Mimo, że miejscowość pochodzi z XIII w., śródmieście, przez które przejeżdżamy ma charakter nowoczesnego miasta przemysłowego. Przeszłość Krompach, co prawda, także wiąże się z przemysłem - w okolicy już od XII w. wydobywano złoto, srebro, rudy miedzi i żelaza. Miasto istnieje od XIII w., jednak szczególnie szybko rozwijało się od XIX w., kiedy to ulokowano tu wielki państwowy zakład hutniczy. W centrum miasta, wśród wysokich bloków skręcamy pod kątem prostym w lewo i wyjeżdżamy pod górę za drogowskazami w kierunku Koszyc, zostawiając po prawej stronie stare miasto z barokowo-klasycystycznym kościołem z XVIII w. i neogotyckim z 1883 r. Przedłużeniem drogi w stronę starego miasta, czyli na południe jest trasa do ośrodka narciarskiego w odległych o 3 km Plejsach, gdzie jest kolejka krzesełkowa, kilka wyciągów orczykowych i oświetlony stok slalomowy, a z uwagi na doskonałe warunki terenowe i klimatyczne, często urządzane są tu nawet międzynarodowe zawody narciarskie.
Szosa biegnie tarasem, wzniesionym wysoko nad doliną Hornadu, wzdłuż którego rozłożyły się dawne osady górnicze. Przez most odchodzi droga do Klukniawy, a nieco dalej widać zabudowania wokół Štefanskiej Huty, założonej w 1848 r. dla produkcji srebra, miedzi i rtęci. W okolicy odkryto także złoża węgla kamiennego. Dookoła krajobraz bardzo piękny. Jedziemy wzdłuż wyrzeźbionej przez Hornad doliny, rozgraniczającej leżące na północy pasmo Czarnej Góry, stanowiącej wschodnie przedłużenie Braniska od Hnileckich Wierchów, będących częścią Gór Wołowskich. Hornad po naszej lewej stronie rozszerza się w malownicze jezioro, należące do zalewowego zespołu Ružin.
108 km Margecany (330 m). Dziś jest to miejscowość przemysłowa i dość nowocześnie zabudowana, ale początki osady w tym miejscu sięgają epoki brązu. Pierwsza pisemna wzmianka pochodzi z 1235 r., a miejscowość ma również górniczą przeszłość - wydobywano tu rudy srebra i żelaza. Koło kościoła z 1825 r. skręcamy w prawo i jedziemy wzdłuż jeziora, po czym mostem na drugą stronę Hnilca i przez kolejną miejscowość Jaklovce (337 m), dawną osadę górniczą z XIII w. Z tego samego okresu pochodzi wczesnogotycki kościół, przebudowany w XIX i XX w. Barokowy kasztel z XVIII w. użytkowany jest dziś jako restauracja. W Jaklowcach rozwidlenie dróg - w prawo odchodzi droga do Gelnicy i Mniszka nad Hnilcem, w lewo - do Koszyc. Skręcamy w lewo i wjeżdżamy w obszar pasma górskiego Kojszowska Hala. Mijamy starą górniczą osadę Veľký Folkmar i zaczynamy ostro wznosić się serpentynami pod górę. Dojeżdżamy do przełęczy i parkingu koło Źródła św. Gerarda, skąd ostro w dół zjeżdżamy do ośrodka turystyczno-sportowego nad boczną odnogą zalewu Ružin. Po prawej zespół wyciągów narciarskich w rejonie Autocampingu Tourist Club. Droga biegnie dalej doliną rzeki Białej i po chwili dojeżdżamy do kolejnej miejscowości.
127 km Koszycka Biała (Košická Belá, 380 m). Osada, znana od XIV w. ma przeszłość górniczą, związaną z okolicznymi kopalniami miedzi, czynnymi do XIX w. Dziś to przede wszystkim miejscowość turystyczno-sportowa, stanowiąca zaplecze wypoczynkowe dla pobliskich Koszyc. W jej obszarze administracyjnym znajduje się m.in. część zalewu Rużin i położone nad nim ośrodki wypoczynkowe. Koszycką Białą omijamy z prawej strony nowoczesną obwodnicą, wybudowaną pod koniec lat 90. XX w. Uwaga - ograniczenia szybkości, patrole policji!
Szosa niebawem wchodzi w las i zakosami podnosi się do góry aż na przełęcz Jahodna. Na samej przełęczy parking, dalej zjazd stromo w dół. Droga jest wąska, nadal towarzyszą nam ograniczenia prędkości. W przypadku, gdy trafi się nam jazda za wolną ciężarówką lub autobusem komunikacji miejskiej - czeka nas kilka trudnych chwil, jako żywo przypominających jazdę zakopianką. Mijamy po lewej stronie schronisko "Alpinka", po chwili pojawia się willowa zabudowa przedmieść. Droga zmienia się w czteropasmówkę i za drogowskazami kierujemy się w stronę centrum.
143 km Koszyce* (Košice, 210 m). Ulicą Komenskiego dojeżdżamy do Starego Miasta i jego pieszej strefy (Pešia Zona). Przecinamy ulicę Hviezdoslava i tuż przed znakiem zakazu wjazdu (z lewej - ogromny, nowoczesny dom towarowy) skręcamy w prawo, w ul. Zbrojniczną. Parking płatny (parkometr) obok budynku policji miejskiej. Pieszo wracamy na Rynek, usytuowany w obrębie ulicy Głównej (Hlavná). Obejrzenie samego tylko Starego Miasta, bez zwiedzania muzeów zajmie nam ok. 2 godzin. Z pewnością nam to nie wystarczy i do tego miasta, jednego z najpiękniejszych w Europie Środkowej, będziemy często wracać.
Wyjeżdżamy ul. Zbrojniczą (jeden kierunek ruchu) do Moyzesowej, gdzie skręcamy w lewo, przejeżdżamy przez tory tramwajowe i za nimi ponownie w lewo, do ulicy L. Štúra. Kierując się za drogowskazami na Preszów i Michałowce przejeżdżamy przez most na Hornadzie i trzymając się prawego pasa dojeżdżamy do rozwidlenia dróg - w lewo do Preszowa, w prawo do Michałowiec. Skręcamy w prawo, na kolejnym rozwidleniu - w lewo, w ul. Herliańską, która wyprowadza nas z miasta (drogowskazy na Košické Olšany, Michalovce i ukraiński Užhorod). Po lewej, na wzgórzu ogromne blokowisko. Droga na zakrętach ma sztuczne wyżłobienia, zmuszające do ograniczenia szybkości. Trasa bardzo uczęszczana!
144 km Košické Oľšany (202 m), obok których (w lewo) leży miejscowość Rozhanovce, pod którą 15 czerwca 1312 r. odbyła się słynna bitwa między wojskami króla Karola Roberta Anjou z buntownikami z rodu Amadejów i Matusza Csáka, której wynik przesądził o panowaniu Andegawenów na ziemi węgierskiej. Same Olszany powstały dopiero w 1944 r. po połączeniu Niżniego i Wyżniego Olčvaru, miejscowości XIII-wiecznych, częściowo należących do benedyktynów. Klasycystyczny kościół z 1810 r. stoi na miejscu dawnego gotyckiego. Przejeżdżamy obok Bidovec i niebawem mijamy niewielką, ale historyczną miejscowość Svinica.
Svinica (257 m). Najstarszym zabytkiem wsi jest XIII-wieczny kościół z zachowanymi do dziś fragmentami romańskimi i gotyckimi. W XV w. przebudowany w stylu renesansowym, we wnętrzu polichromia z XIV i XV w. Są tu jeszcze nowoczesny XX-wieczny kościół rzymsko-katolicki i ewangelicki z 1929 r. Wieś należała do słynnego rodu Amadejów, potem Perényich. Niewiele zostało w niej starej zabudowy, bo działania wojenne z 1944 r. znacznie ją uszkodziły. Krajobraz zmienia się na coraz bardziej górski, nieco przypominający Bieszczady. Droga wznosi się na Przełęcz Dargowską (473 m), dzielącą Slańskie Wierchy (na północ) od Pasma Dargów (Bogota, 856 m), zjeżdżamy w dół serpentynami do niewielkiej miejscowości Dargov i mijając po prawej stronie niewielki zalew wodny na potoku Trnávka dojeżdżamy do miejscowości Sečovce. Jesteśmy już na terenie historycznej krainy Zemplin.
184 km Sečovce (149 m). Dziś spore (ok. 6 000 mieszkańców) i dość nowoczesne miasto, wywodzi swą historię z XIII w. - w 1255 r. wspominane jest jako majątek magistra Piotra z rodu Aba. W XV w. władane przez kasztelanów Jána Jiskry, w 1601 r. odbyło się tu zgromadzenie szlachty zemplińskiej, które zapoczątkowało antyhabsburskie i przeciwstawiające się kontrreformacji powstanie Štefana Bocskaya. Gotycki kościół rzymsko-katolicki pochodzi z 1494 r., potem był wielokrotnie rozszerzany, greckokatolicki wzniesiono w 1757 r. i po zniszczeniach wojennych odbudowano w 1970.
Za Sečovcami jedziemy przez teren zupełnie płaski, rolniczy, poprzecinany leniwie płynącymi potokami i rzekami. Największą z nich jest Ondawa, płynąca niemal dokładnie z północy na południe przez Wschodniosłowacką Równinę Laborecką. Przejeżdżamy przez most na Ondawie.
195 km Trhovište (130 m) - miejscowość, gdzie ślady człowieka sięgają neolitu, pierwsze stałe osady są z epoki rzymskiej i wielkomorawskiej, a wioska pochodzi sprzed 1219 r., kiedy już miała charakter targowy (skąd nazwa). Katolicki kościół barokowo-klasycystyczny wzniesiono w 1759 r., greckokatolicki, klasycystyczny, w 1818 r. Droga skręca lekko w prawo i wjeżdżamy do Pozdišoviec .
200 km Pozdišovce (123 m). Archeologia dowodzi istnienia osady w młodszej epoce brązu, natomiast pierwsza pisemna wzmianka o miejscowości pochodzi z 1315 r., kiedy to król Karol Robert podarował ją Michałowi Akošowi. Była siedzibą dominium i miała charakter twierdzy. W 1365 r. istniał tu nawet zamek. Od początków XV w. Pozdišovce słyną z wyrobów garncarskich i kaflowych, które do dziś stanowią główne źródło dochodu ludności. Od 1362 r. istniała tu szkoła parafialna, protestanckie kolegium działało od 1647, potem w kontrreformacji powołano tu katolicką akademię szlachecką, która działała do końca XVIII w. Kościół dziś ewangelicki, pierwotnie gotycki, w XVIII w. przebudowany w stylu barokowym. Z 1648 r. pochodzi późno renesansowy kasztel. Cennym zabytkiem, pochodzącym z tej miejscowości jest także zbiór tańców i pieśni Anny Szirmay-Keczerowej, powstały w początkach XVIII w. Mieszkał tu m.in. dramaturg Julius Barč-Ivan i pisarz Jonaš Zaborski.
Szosa wyprowadza nas z miasteczka w kierunku wschodnim, przecinamy rzekę Dusza i wjeżdżamy do Michałowiec.
204 km Michałowce* (Michalovce, 114 m). Wjeżdżamy do miasta przez przejazd kolejowy, gdzie droga rozdziela się - prosto prowadzi droga do centrum, dokąd najłatwiej jest dojechać ulicą Marasyka, której przedłużeniem jest ul. Sladkoviča. Tutaj na rondzie skręcamy w prawo, za drogowskazami na Vyšné Nemecké. Mając po prawej Park Studencki, skręcamy na Plac 26 Novembra i parkujemy przy ulicy o tej samej nazwie. Dalej w centrum jest strefa piesza. Ulicą Gorkiego dochodzimy do Placu Wyzwolicieli (Námestie osloboditeľov) - dawnego rynku. Powrót samochodem do ronda. Jedziemy najpierw wzdłuż rzeki Laborec, a potem ul. Jána Hollego wyjeżdżamy z miasta. Możemy też w ogóle nie wjeżdżać do centrum, tylko zaraz za przejazdem kolejowym skręcić w prawo i omijając miasto przemysłowym przedmieściem, dojechać do mostu na rzece Laborec. Tutaj w prawo odchodzi szosa na Wielkie Kapuszany, a my jedziemy prosto drogą E-50 do miejscowości Zálužice (126 m). Wioska wzmiankowana jest już w 1249 r., jako należąca do dominium Michałowiec. W 1966 r. część miejscowości została zalana wodami Zemplińskiej Szirawy. W wiosce kościół klasycystyczny z 1848 r., postawiony na miejscu wcześniejszego, barokowego z 1788 r., nieco tradycyjnego budownictwa z XIX w.
Szosa zbliża się coraz bardziej do brzegów jeziora Zemplińska Szirawa*, ale przestrzeń wodna jest niezbyt widoczna. Przejeżdżamy przez miejscowość Lúčky, skąd w lewo odchodzi droga do położonej o niespełna 2 km przystani i plaży nad jeziorem. W tej korzystnej klimatycznie okolicy osadnictwo rozwijało się w zasadzie bez przerwy od neolitu. Pierwsza wzmianka w dokumentach o wsi pochodzi z 1336 r. Jedziemy dalej prosto, aż do miejscowości Závadka (110 m). Osadnictwo pochodzi tu z doby wielkomorawskiej, wieś sprzed 1418 r. Tu opuszczamy główną drogę i skręcamy w lewo, za drogowskazem w kierunku Jovsy i Poruby.
Główna droga biegnie dalej na wschód, aż do przejścia granicznego w miejscowości Vyšné Nemecké, oddalonego stąd zaledwie o 21 km. Jest to jedyne przejście ze Słowacji na Ukrainę, bardzo uczęszczane i zatłoczone szczególnie w kierunku z Ukrainy, gdzie oczekiwanie na przejściu w sezonie przekracza 24 godziny.
219 km Hnojne (112 m). Miejscowość wspominana jest w końcu XIV w. jako przynależna do dominium Michałowce - Jasenov. Osadnictwo pojawiło się już w neolicie, w IX-X w. istniała tu osada słowiańska. Dziś zabudowa nowoczesna, kościół neobarokowy z XIX w. Zbliżamy się do brzegów jeziora i przez dłuższy czas jedziemy wzdłuż jego wschodnich wałów ochronnych. Tafli wody z samochodu w dalszym ciągu nie widać. Pojawia się dopiero - i tylko na chwilę - przed miejscowością Jovsa, do której właśnie dojeżdżamy.
226 km Jovsa (140 m). Uboga wioska z XV-wieczną proweniencją, niegdyś wchodząca w skład majątków Michałowieckich, obecnie zyskuje coraz bardziej na znaczeniu jako miejscowość turystyczna i wypoczynkowa, malowniczo położona między sporym jeziorem a górami Vihorlatu. Pozostawiamy po prawej stronie centrum miejscowości z widoczną wieżą klasycystycznego kościoła greckokatolickiego z 1837 r. i skręcamy w lewo, w kierunku na Klokočov, Kalužę i - ponownie - Michałowce. Dopiero teraz po naszej lewej stronie pojawia się w całej okazałości Zemplińska Szirawa* (Zemplinská Širava) - jedno z największych jezior słowackich. Podobnie jak w przypadku Jeziora Orawskiego - od którego Szirawa jest tylko trochę mniejsza - zagospodarowany turystycznie jest tylko jeden brzeg - w tym przypadku północny. Mijamy miejscowość Kusín położoną po prawej stronie szosy, po lewej - ośrodek rekreacyjny Paľkov, usytuowany na terenie rezerwatu ptactwa wodnego, niebawem dojeżdżamy do miejscowości Klokočov z położonym tuż przy brzegu autocampingiem.
231 km Klokočov (121 m). Wyposażenie campingu sporo odbiega jeszcze od standardów europejskich, ceny umiarkowane. Brzeg w tym miejscu dość zanieczyszczony, z powodu dominujących wiatrów zachodnich i południowych, przynoszących brudy w tę część jeziora. Wioska pochodzi z połowy XIV w., należała do dominium Michałowce. Rzymsko-katolicki barokowy kościół pochodzi z 1752 r.
Znacznie lepiej wykorzystane są tereny położonej dalej na zachód miejscowości Kaluža, a także usytuowanej opodal Niedźwiedziej Góry, położonej na półwyspie, wcinającym się w obręb jeziora.
Kałuża Kaluža (120 m). To największy ośrodek rekreacyjny nad Zemplińską Szirawą. Wieś, założona jeszcze w XII w., prawdopodobnie przez węglarzy, wyrabiających w pobliskich lasach węgiel drzewny. Pierwsza wzmianka w dokumentach jednak pochodzi dopiero z 1336 r. Obecnie jest to szybko rosnące centrum sportów wodnych i wypoczynku, z dużą liczbą ośrodków zakładowych (przeważnie dostępnych też w wolnej akwizycji), osad domków campingowych, pól namiotowych i karawaningowych, a także z liczącą ok. 300 łóżek bazą kwater prywatnych.
Od Kałuży szosa zmienia się na czteropasmówkę, a po minięciu półwyspu Niedźwiedzia Góra wspina się nieco na zbocza góry Senderov (310 m) i pozostawiając po lewej stronie ośrodek Hôrka, oddala się nieco od jeziora. Przejeżdżamy przez Winiański Potok i dojeżdżamy do skrzyżowania dróg. W prawo odchodzi podrzędna szosa do dużej miejscowości Vinné i ośrodka turystycznego nad Winiańskim Jeziorem, w lewo - do bliskich już Michałowiec. Skręcamy w lewo i znów zbliżamy się do brzegów Zemplińskiej Szirawy. Mijamy kolejny autocamping i ostatnią już na tej trasie miejscowość rekreacyjną nad jeziorem - Białą Górę. Zatoczywszy koło wokół Zemplińskiej Szirawy, dojeżdżamy z powrotem do Michałowiec.
242 km Michałowce* (Michalovce). Mijamy dzielnicę Stráňany i nie zwracając uwagi na drogowskaz, kierujący nas podrzędną drogą do stanowiącej nasz kolejny cel miejscowości Stražské, przejeżdżamy przez most na rzece Laborec, mijamy duży browar (z prawej strony) i dopiero na rondzie skręcamy w ulicę Hviezdoslava, w kierunku na Stražské i Humenné. Jedziemy odkrytym i płaskim terenem, mijając kolejne przedmieścia Michałowiec, w górę Laborca, prawie dokładnie na północ. Zwalniamy w miejscowości Nacina Ves, rozłożonej wzdłuż szosy, wywodzącej swą historię z XIII w., z gotyckim kościołem z 1443 r., dziś w kształcie barokowym z 1742 r. Po chwili dojeżdżamy do niewielkiego miasteczka.
257 km Stražské - osada, zasiedlona jeszcze w paleolicie, już w VIII w. mająca ludność słowiańską. W dokumentach wspominana jest po raz pierwszy w 1337 r. jako część majątku Michałowieckiego. Należała m.in. do Drugethów, Rákóczych, Szirmayów i Okolicsányich. Pełniła funkcję strażniczą na handlowym trakcie z Węgier do Polski - stąd nazwa. Obecnie jest siedzibą fabryki chemicznej Chemko. Najcenniejszymi zabytkami miejscowości są klasycystyczne kościoły greckokatolicki z 1794 i rzymsko-katolicki z 1840 r. oraz kasztel z 1901 r., otoczony parkiem, stanowiącym rezerwat przyrody.
Nasza droga łukiem omija niewielkie pasmo Humenskich Wierchów (najwyższy szczyt - Krivoštianka, 549 m) i podąża dalej równolegle do koryta Laborca. Mijamy miejscowość Brekov (143 m), założoną w początkach XIV w. w okolicy istniejącego już wcześniej zamku strażniczego na drodze do Polski. Twierdza należała do rodu Petényich, od 1317 r. - do Drugethów. Ruiny budowli rozciągają się po lewej stronie drogi. W 1466 r. na polach pod zamkiem rozegrała się bitwa między wojskami króla Macieja Korwina i oddziałami polskimi, dążącymi do osadzenia na tronie królewicza Kazimierza. W 1558 r. zamek został zburzony, w 1575 r. odbudowano go i umocniono, w 1624 r. zajęli go powstańcy Gabora Bethlena, w 1644 zniszczyły go wojska Rákóczego, a z końcem XVII w. ostatecznie popadł w ruinę. We wsi znajduje się barokowy kościół z 1742 r.
Zabudowa powoli gęstnieje i po chwili mijamy granicę miasta Humenne. Wśród nowoczesnych, standardowych bloków, zakładów przemysłowych i zabudowy wojskowej zbliżamy się do centrum.
267 km Humenné* (156 m). Wjeżdżamy do centrum miasta ulicą Pokoju, której przedłużeniem jest ul. Gorkiego. Tutaj parkujemy - albo po prawej stronie koło domu towarowego, albo po lewej, przed wejściem do parku. Centrum i strefa piesza obejmują Plac Wolności i tym razem w zasadzie są pozbawione zabytków. Warto zwiedzić park i położony w nim kasztel, stanowiący obecnie siedzibę muzeum krajoznawczego. Obok wejścia do parku stoi Pomnik Wdzięczności, trochę przemontowany, a na nim interesujący napis: Wolność przyniesiona jest cenna, ale wolność wywalczona jest o wiele droższa. Na pobyt w Humennem można przeznaczyć ok. godziny.
Wyjeżdżamy z miasta z powrotem tą samą drogą, którą przyjechaliśmy (drogowskazy na Vranov, Prešov i Stražské). Za dużą stacją benzynową rozwidlenie dróg - w lewo szosa powraca do Strażskich, my kierujemy się prosto w stronę Vranowa (Vranov nad Topľou). Krajobraz pagórkowaty, rolniczy. Przejeżdżamy przez kolejną Zavadkę (152 m) - niewielką XVI-wieczną wioskę z klasycystycznym kościołem katolickim z 1770 r., jak wszystkie miejscowości w okolicy należącą ongi do dominium Humenne. Szosa skręca w prawo, potem w lewo i wjeżdżamy do Topoľovki (157 m). Tutaj także archeologia udowodniła istnienie osadnictwa już od paleolitu, ale najstarsza wzmianka o wsi pochodzi z 1479 r. Z dwóch istniejących kościołów, starszy jest barokowy kościół greckokatolicki, z 1781 r.
Jedziemy wzdłuż rzeczki Ondawka. Przejeżdżamy przez niewielkie XV-wieczne Hudcovce, a następnie przez miejscowość Tovarnianska Polianka, wzmiankowaną już w 1335 r. Centrum wsi z lewej strony, widzimy wieże dwóch kościołów - rzymsko-katolickiego i greckokatolickiego (ten ostatni z 1784 r.), co dowodzi wielkiej tolerancji religijnej i przywiązania do tradycji w wiosce, liczącej ok. 200 mieszkańców. Droga skręca w prawo i wjeżdżamy do miasteczka Tovarné. Osada wzmiankowana od 1479 r., należała do dominium Humenne. W 1778 r. zniszczona przez trzęsienie ziemi, w 1945 r. - spalona przez wycofujących się Niemców. Klasycystyczny kościół rzymsko-katolicki pochodzi z 1794 r., zaś pozostałości kasztelu z 1832 r. Za miejscowością przecinamy skrzyżowanie z drogą do Nižniego Hrabovca i Košarovec, mijamy most na Ondawie i opuszczając drogę do Vranowa przy ruinach XIV-wiecznego zamku w Čičavie skręcamy w prawo, w kierunku na Świdnik i Małą Domaszę. Jedziemy krętą, ciemną drogą w tunelu z drzew, wspinając się po zboczu góry Inovec (322 m).
Podążamy w górę rzeki Ondawa, mijamy miejscowość Benkovce i dojeżdżamy do niewielkiego jeziora retencyjnego.
289 km Mała Domasza (Malá Domaša, 140 m). Po lewej zbiornik retencyjny, należący do systemu wodnego jeziora Wielka Domasza*. Wieś wspominana jest już w 1317 r., barokowy kościół rzymsko-katolicki pochodzi z 1742 r. Obecnie Mała Domasza jest jednym z ośrodków rekreacyjnych nad zalewem na Ondawie. Długi na 15 km akwen pokazuje się i chowa między wzgórzami, licznie rozłożone nad jego brzegami ośrodki nie mącą harmonii przyrody. Jedziemy granicą dwóch krajobrazów - z prawej nieco przypominający Ukrainę.
Od mniej więcej połowy długości jeziora wjeżdżamy na teren pagórkowaty.
300 km Nová Kelča (215 m),- największy ośrodek wypoczynkowy nad Wielką Domaszą, usytuowany na malowniczym półwyspie, wcinającym się w wody jeziora. Miejscowość powstała po zatopieniu w 1965 r. wsi Kelča i Veľka Domaša. Obecnie jest tu duży parking, autocamping, wiele kwater prywatnych. Nasza droga na chwilę oddala się od jeziora, którego taflę przysłania nam wzgórze Čopanka (310 m). Przejeżdżamy przez zwężenie między nią a górą Kamenec (302 m), znów jedziemy bezpośrednio nad brzegami jeziora. Ostatnią na naszej trasie miejscowością wypoczynkową nad Wielką Domaszą są Turany nad Ondavou (172 m) - XVI-wieczna wioska, należąca wówczas do dominium w Stropkowie, dziś żyjąca z turystyki i sportów wodnych. Za Turanami w lewo odchodzi droga do Kručowa i dalej - do Giraltoviec i Preszowa. My jednak jedziemy prosto, w górę rzeki Ondawy. Mijamy wioskę Miňovce, istniejącą co najmniej od I połowy XV w., jako część majątku dominium w Stropkowie. Zabudowa dość nowoczesna, po prawej stronie drogi klasycystyczny kościół greckokatolicki z 1838 r. Podobny rodowód ma następna miejscowość - Breznica, z tą różnicą, że tutejszy kościół, barokowo-klasycystyczny z 1763 r., jest świątynią rzymsko-katolicką. Wyjeżdżamy na odkryty teren i po chwili mijamy tablicę, informującą o wjeździe do Stropkowa.
321 km Stropkov* (202 m). Przez dzielnicę Sitník, wśród gęstniejącej zabudowy dojeżdżamy do centrum. Mijamy po lewej stronie zabytkowy kasztel z pięknym parkiem, po prawej dwa kościoły i dojeżdżamy do rozstaju dróg: w prawo odchodzi szosa do Międzylaborców, w lewo skos - do Świdnika. Pojawia się też po raz pierwszy informacja, że droga nr 557 prowadzi do przejścia granicznego na Przełęczy Dukielskiej. Tam właśnie się kierujemy.
Pierwszą miejscowością za Stropkowem jest odległy tylko o niespełna 2 km Tisinec - XIV-wieczna wioska, która należała ongiś do dominium Makowickiego, a zatem opuszczamy teren geograficzno-historycznej krainy Zemplin i wjeżdżamy w obszar Szarisza. Jedziemy dalej w górę Ondawy, teraz przez miejscowość Duplín, o historii podobnej do Tisińca. Nawet kościoły w obu wsiach pochodzą z tego samego okresu - II połowy XIX w. Dojeżdżamy do skrzyżowania z drogą z Giraltowiec i Preszowa i razem z nią skręcamy w prawo, w kierunku na Świdnik.
330 km Stročín (213 m) - miejscowość historyczna, wspominana już w 1317 r., ale istniejąca już wcześniej. W XIII i XIV w. była ośrodkiem dominium należącego do magistra Mikča, a w 1379 r. została włączona do majątków Makowicy. Pamiątką tamtych czasów jest rzymsko-katolicki gotycki kościół, przebudowany ok. 1700 r. w stylu barokowym. Droga wznosi się na przełęcz między wzgórzami Kaštelik (328 m) i Osy (500 m), jedzie wąską doliną pomiędzy nimi i po chwili wyprowadza nas na odkrytą przestrzeń. Przed nami ostatnie duże miasto na naszej trasie - Świdnik.
334 km Świdnik* (Svidník, 220 m). Wjeżdżamy do miasta od południowego-wschodu, szeroką, czteropasmową aleją. Najpierw mijamy ładne jednorodzinne domki z kolorowymi ogródkami, w centrum budownictwo nowoczesne, osiedla mieszkaniowe składające się niekiedy z siedmiopiętrowych wieżowców. Droga rozwidla się - prosto idzie szosa do Zborowa, w prawo skręca trasa do przejścia granicznego w miejscowości Wyżni Komarnik. Jedziemy przez miasto szeroką ulicą, mijając po lewej stronie XVIII-wieczny kasztel, w którym obecnie mieści się galeria sztuki, po prawej - osiedle wieżowców z doskonale widoczną z naszej drogi nowoczesną, budowaną ostatnich latach XX w. niewielką cerkwią.
Droga E-371 za Świdnikiem skręca w prawo, potem znów w lewo i doprowadza nas do sporej miejscowości Ladomirová.
340 km Ladomirová (263 m). Wieś założona w początkach XV w., należała do dominium Makowica, a w XVIII-XIX w. do rodziny Ladomirskich. Po I wojnie światowej osiedli tu rusińscy prawosławni zakonnicy, którzy wybudowali w latach międzywojennych cerkiew. Cennym zabytkiem jest też drewniany kościół greckokatolicki z 1742 r. Jedziemy nadal w górę rzeki Ladomirki, dolina między górą Timofejka (435 m) z lewej strony, a Pacutową (650 m) z prawej. Mijamy wieś Hunkovce (310 m), osadzoną w I połowie XVI w., z zabytkowym drewnianym greckokatolickim kościołem Panny Marii i wjeżdżamy w obszar strefy ochrony przyrody Wschodnich Karpat. Teren podnosi się stopniowo, szosa jest coraz bardziej zatłoczona. Zbliżamy się do przejścia granicznego na Przełęczy Dukielskiej - jednego z najbardziej uczęszczanych na granicy polsko-słowackiej, wykorzystywanego w ruchu osobowym i towarowym. Tędy właśnie przebiega najkrótsza droga, łącząca wschodnią Polskę, a nawet Warszawę ze Słowacją, Węgrami i Bałkanami.
Mijamy wioskę Nižný Komárnik (370 m), dokumentowaną od XVII w. Tutaj także jest drewniany kościół greckokatolicki z XVIII w. Droga podnosi się nadal, mijamy lewym skrajem graniczną miejscowość Vyšný Komárnik (441 m) i dojeżdżamy do przejścia granicznego. Po lewej stronie - pomnik Armii Czechosłowackiej, po prawej - wieża widokowa, w okolicy porozstawiane czołgi, działa, widać resztki okopów.
354 km Przełęcz Dukielska (Dukliansky priesmyk, 502 m). Całodobowe drogowe przejście graniczne do Polski, określane jako przejście Barwinek - Wyżni Komarnik. Otwarte dla obywateli wszystkich krajów.
Stąd w dół do Dukli i dalej do Krosna lub Rzeszowa, do Jasła i Tarnowa, albo do Gorlic i Nowego Sącza.

Dalej F
E Powrót do "Spisu treści"