Projekt okładki - Rita Walter-Łomnicka, zdjęcie Tatr - Kryspin Sawicz Lidia Długołęcka
Maciej Pinkwart


MUZYKA I TATRY

SZKOLNICTWO MUZYCZNE

Pierwsze lekcje muzyczne dla bardzo muzykalnej miejscowej ludności prowadził od 1848 r. zakopiański proboszcz ks. Józef Stolarczyk, uczący swoje „rogate owieczki" śpiewu kościelnego. Jak wspominała 10 lat później Maria Steczkowska, nauka odbywała się w niedzielę po mszy, a jej efektem było miłe wrażenie, jakie odbierali goście słyszący śpiewających górali.

W latach 80. ubiegłego stulecia zawiązuje się pod Giewontem pierwsze towarzystwo muzyczne (patrz niżej). Głównym celem jego działalności było stworzenie i utrzymanie orkiestry i w tym celu angażowano nauczyciela, kształcącego młodzież góralską w grze na różnych instrumentach. W 1902 r. w okresie największego ożywienia działalności Towarzystwa, miejscowa prasa donosiła o tym, iż w Szkole Muzycznej, mieszczącej się wówczas w siedzibie Straży Pożarnej przy rogu ulic Kościeliskiej i Kościelnej, odbywały się egzaminy w klasach skrzypiec, wiolonczeli, waltorni oraz teorii muzyki. Szkoła, prowadzona wówczas przez Józefa Nikla z Krakowa, działała jednakże wyłącznie na wewnętrzny użytek orkiestry i zakończyła działalność wraz z nią w 1904 r.

Umuzykalnieniem dzieci i młodzieży zakopiańskiej u progu XX wieku zajmowała się Maria Witkiewiczowa - żona Stanisława i matka Witkacego, absolwentka warszawskiego Instytutu Muzycznego, która z końcem lat 90. prowadziła kółko śpiewacze przy zakopiańskim oddziale Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół", a od 1900 r. udzielała lekcji śpiewu i czytania nut dla dzieci w wieku od 7 do 12 lat. Lekcje odbywały się w niedziele, w sali Hotelu Turystów Józefa Sieczki. Witkiewiczowa prowadziła także zajęcia umuzykalniające w kuźnickiej szkole Pracy Domowej Kobiet generałowej Zamoyskiej.

Przed I wojną światową w miejscowej prasie często reklamowały się nauczycielki gry na fortepianie czy śpiewu solowego, prowadzące prywatne lekcje w czasie sezonowego pobytu w Zakopanem. Nie musiało to być jednak zajęcie zbyt dochodowe, gdyż po jednorazowych eksperymentach żadna z nich nie ponawiała próby powrotu na zakopiański rynek muzyczny. Dopiero w 1918 r. na niwie muzycznej edukacji pojawia się pierwsza zakopianka - Józefa Jarosz-Galicowa, wykształcona śpiewaczka, która w willi „Górnokarpackiej" przy Chramcówkach otworzyła kurs śpiewu solowego. W tym też czasie osiada w Zakopanem nauczycielka lwowskiego Instytutu Muzycznego, pianistka Jadwiga Beyerówna. Pod jej kierunkiem w lipcu 1919 r. powstaje w Zakopanem pierwsza profesjonalna szkoła muzyczna, w której Beyerówna uczy gry na fortepianie, Galicowa prowadzi śpiew solowy, W. Sas uczy na skrzypcach, a teorię i historię muzyki prowadzi Jerzy Sieniawa, absolwent Akademii Muzycznej w Pradze.

Szkoła mieściła się w pobliżu zakopiańskiego Rynku, a następnie w willi „Kujawianka" przy ul. Zamoyskiego.

Personel szkoły zmieniał się potem wielokrotnie, jednakże placówka utrzymała się przez 20 lat, urządzając doroczne popisy uczniów w „Morskim Oku" i ciesząc się dużym powodzeniem wśród zakopiańczyków, a sama jej założycielka jeszcze po II wojnie światowej działała w Zakopanem, ucząc gry na fortepianie prywatnie i w Państwowej Szkole Muzycznej.

Niezbyt długo jednak Beyerówna pozostała monopolistką w dziedzinie zakopiańskiego szkolnictwa muzycznego. Oto 18 lipca 1920 r. nowotarska „Gazeta Podhalańska" donosiła:

Instytut Muzyczny w Zakopanem otwarto tymi dniami. Nowa szkoła muzyczna, której brak odczuwało Zakopane, staje na wysokim poziomie artystycznym. Kierownictwo szkoły objęła ceniona pianistka Klara Czop-Umlaufowa, dyr. krakowskiego Instytutu Muzycznego. W sklad grona nauczycielskiego wchodzą: Petri Egon, Klara Umlauf, Przeorski Zygmunt, Klechniowska Hanna, Horakówna Stanisława (wszyscy uczą gry na fortepianie), Wierzchnowski [powinno być Wierzuchowski - p. a.] Karol, Macalik Ferdynand (wiolonczela), Warmuth Ignacy (śpiew), Sieniawa Jerzy (historia muzyki i śpiew chóralny), Netelska Alicja (teoria). Przy Instytucie prowadzi kurs tańca klasycznego slawna i ceniona artystka Rita Sacchetto, kurs zaś dramatyczny dyr. Gabryelski Kazimierz z Krakowa. Prosperowanie szkoly muzycznej w czasie letnim, t.j. wakacyjnym jest koniecznym i potrzebnym dla uczniów, którzy wyjeżdżają z miasta na letni pobyt do Zakopanego ...

Mimo wielkich nazwisk w gronie pedagogów Instytut Muzyczny nie wyszedł poza stadium jednorazowego, wakacyjnego eksperymentu i nie cieszył się większym powodzeniem. Jednakże dwa lata później Umlaufowa przeniosła się na stałe do Zakopanego i powróciła do działalności pedagogicznej. W sierpniu 1923 r. w zakopiańskiej prasie ukazało się ogłoszenie o otwarciu filii krakowskiego Instytutu Muzycznego, w której nauczano gry na fortepianie i skrzypcach, a także śpiewu i teorii. Były także specjalne kursy dla dzieci, obejmujące muzykę, solfeż, śpiew chóralny i gimnastykę rytmiczną. Nowo powstała placówka mieściła się przy ul. Witkiewicza, w willi „Chowanna". Zbiorowe lekcje rytmiki metodą Emila Jacques-Dalcroza prowadziła Maria Wernicka, profesorka katowickiego konserwatorium, dokąd dojeżdżała 2 razy w tygodniu z Zakopanego.

Interesująco rozwijająca się szkoła działała jednakże niewiele ponad rok - we wrześniu 1924 r. Klara Czop-Umlaufowa zmarła i zakopiański Instytut Muzyczny przestał istnieć.

Ale już w 1925 r. objawiła się mieszkańcom i gościom Zakopanego nowa szkoła muzyczna, prowadzona przez Zofię Kołaczkowską, którą niebawem wsparł profesor krakowskiego konserwatorium, skrzypek Karol Wierzuchowski, udzielający już wcześniej - od zamieszkania w Zakopanem w 1924 r. - prywatnych lekcji w willi „Lublinianka". Podobnie jak konkurencyjna szkoła Beyerówny, placówka kierowana przez Kołaczkowską organizowała parę razy do roku uroczyste popisy muzyczne, podobnie też przetrwała do września 1939 r.

Czwartą, działającą w latach międzywojennych szkołą umuzykalniającą, była założona w 1925 r. dziewczęca szkoła baletowa, prowadzona przez Ritę Saccheto-Zamoyską z przerwami przez kilka lat, będąca kontynuacją klasy tanecznej z pierwszego Instytutu Muzycznego. Ona także urządzała popisy w sali „Morskiego Oka".

Specyficznie zakopiańską formą szkolnictwa muzycznego były organizowane tu w latach międzywojennych kursy mistrzowskie uczniów światowej sławy pianisty, profesora berlińskiej Hochschule für Musik - Egona Petri. Urodzony w Niemczech, uważał się jednak za Holendra, a przez kilkanaście lat był związany z Zakopanem. Jako znakomity odtwórca dzieł Bacha i Liszta został po raz pierwszy zaproszony do Polski w 1914 r., 2 lata później pokazano mu Zakopane, gdzie postanowił się osiedlić. Początkowo przyjeżdżał tylko na lato, mieszkając najpierw w Sanatorium Dłuskich w Kościelisku, potem w pensjonacie „Szałas" przy Kasprusiach, u rodziny Brzozowskich, z którą był serdecznie zaprzyjaźniony. W latach 20. zamieszkał w „Borynie" przy ul. Grunwaldzkiej, potem zamierzał wybudować sobie dom na Żywczańskiem, jednakże planów tych nie zrealizował i wynajął tam willę „Wantule", gdzie aż do sierpnia 1939 r. spędzał wiele miesięcy w roku.

Był nie tylko wybitnym wirtuozem, ale i niezrównanym pedagogiem, kształcącym liczne, międzynarodowe grono młodych pianistów. Za Petrim przyjeżdżali do Zakopanego uczniowie z Niemiec, Włoch, Francji, Rosji, Anglii, Grecji, Bułgarii. Mieszkali najczęściej w pensjonacie „Bristol" i przychodzili do „Boryny" czy „Wantuli" na lekcje.

Petri wielokrotnie w Zakopanem koncertował, dając w sali „Morskiego Oka" recitale pianistyczne o ambitnych programach, często na cele dobroczynne. Dwukrotnie grywał z zakopiańską orkiestrą symfoniczną w 1930 r. Na estradzie zakopiańskiej występowali także jego uczniowie i córka Karin-Ulle, śpiewaczka.

Orkiestra Szkoły muzycznej. Solista - Stanisław Długołęcki - tenor Ogólnomiejskie szkolnictwo muzyczne odrodziło się w Zakopanem 1 września 1946 r., kiedy to dzięki staraniom osiadłego pod Giewontem Stanisława Bazińskiego, byłego profesora Konserwatorium Warszawskiego, powstała Miejska Szkoła Muzyczna im. Fryderyka Chopina przy Gimnazjum Ogólnokształcącym. W dwa lata później zmieniła nazwę na Miejską Szkołę Umuzykalniającą, a w styczniu 1949 r. uniezależniła się od Gimnazjum i przeniosła do budynku dawnej kliniki chirurgicznej przy Parku Miejskim. W 1950 r. szkołę upaństwowiono. Naukę prowadzono w 2 działach - dziecięcym i młodzieżowym, w klasach fortepianu, skrzypiec, altówki, wiolonczeli, gitary i kontrabasu, fletu, klarnetu, waltorni, puzonu, akordeonu, saksofonu i śpiewu solowego. Wykładano także teorię i historię muzyki, kształcenie słuchu, prowadzono zajęcia rytmiczne i taneczne. W latach 50., za dyrektury Tadeusza Głodzińskiego, szkoła przeżywała okres rozkwitu. Wtedy to jej uczniowie i nauczyciele utworzyli orkiestrę symfoniczną, działającą pod kierunkiem dyrektora i występującą zarówno na imprezach szkolnych, jak i ogólnomiejskich. W 1961 r. uruchomiono filię zakopiańskiej szkoły w Poroninie.

Nowy etap jej rozwoju rozpoczęło w 1974 r. objęcie kierownictwa przez Annę Juchniewicz. W tym samym roku przy szkole powstały klasy regionalne, w których naukę tradycyjnej muzyki góralskiej prowadzili do 1980 r. metodą beznutową członkowie zespołu „Maśniaki". W 1975 r. powstały klasy przedszkolne, zapoznające dzieci w wieku 4-6 lat z muzyką, tańcem, śpiewem i grą na instrumentach. W tymże roku przy szkole muzycznej powstał Teatrzyk Piosenki „Scherzo", będący w istocie sceną teatralno-kabaretową. Przez 2 lata istnienia „Scherzo" zaprezentowało 8 premier, występując 60 razy na scenie i 2 razy w telewizji pod kierunkiem Lidii Długołęckiej i Macieja Pinkwarta.

Dzięki staraniom Anny Juchniewicz, szkoła, która 8 września 1979 r. otrzymała imię Mieczysława Karłowicza, zajęła znaczącą pozycję w życiu kulturalnym Zakopanego, uczestnicząc w najważniejszych wydarzeniach muzycznych miasta. Występujący często publicznie uczniowie i nauczyciele nie tylko na dorocznych popisach mieli możność prezentować wysoki kunszt techniczny i wrażliwość muzyczną. Ponadto, ze szkołą - a właściwie osobą jej dyrektorki - wiązały się największe przedsięwzięcia muzyczne Zakopanego, takie jak cykliczne koncerty SPAM-u, organizacja festiwalu Dni Muzyki K. Szymanowskiego czy założenie Towarzystwa Muzycznego im. K. Szymanowskiego. Przy szkole działa społeczne Ognisko Muzyczne, prowadzone przez miejscowych nauczycieli, pod egidą krakowskiego Towarzystwa Muzycznego.

Do 1986 r. szkołę ukończyło przeszło 300 absolwentów, z których niemal jedna trzecia wybrała zawód muzyka. Kilkanaście osób po studiach muzycznych powróciło tu, by podjąć pracę pedagogiczną.

 Dyrektorami zakopiańskiej szkoły byli kolejno Stanisław Baziński (do 1948), Wanda Janik (do 1950), Maksymilian Migaszewski (do 1952), Tadeusz Głodziński (do 1961), Irena Szydłowska (do 1971), Hieronim Hamara (do 1973), Maria Białkowska (do 1974), Anna Juchniewicz (do 1980), ponownie Hieronim Hamara (do 1988) i Cezary Wagner. W 1988 r. szkoła przeniosła się do nowej siedziby przy ul. Sienkiewicza - niedaleko willi „Lutnia", w której mieszkał Mieczysław Karłowicz. W 1990 r. dyrektorką Szkoły Muzycznej logo Szkoły Artystycznej, autor: Jerzy Gruszczyński została Lidia Długołęcka-Pinkwart. W 1992 r. na bazie szkoły muzycznej utworzona została najpierw Państwowa Podstawowa Szkoła Artystyczna, a po przyłączeniu do niej klas gimnazjalnych - 9-klasowa Państwowa Ogólnokształcąca Szkoła Artystyczna. Wraz ze Szkołą Muzyczną i jej filią w Poroninie tworzą Zespół Państwowych Szkół Artystycznych w Zakopanem.

W 1951 r. w willi „Czerwony Dwór", w której w 1930 r. mieszkał K. Szymanowski – urządzono przedszkole. Z inicjatywy jego wieloletniej dyrektorki, Zofii Szczerbowej (niegdyś mieszkanki „Atmy") w 1954 r. przedszkole otrzymało imię Karola Szymanowskiego. Od 1976 r. trwają starania, by placówce tej nadać charakter muzyczny, jednakże kłopoty lokalowe, finansowe i kadrowe jak dotąd na realizację tego projektu nie zezwoliły.

   ő Powrót do spisu treści   

Dalej ř