Wanda Szado-Kudasikowa

 

Turbaczowe święto

 

Popłynie jak co roku

turbaczowa nuta

szeroko

i ukołysze Twój sen

powiewem gorczańskiego wiatru.

Po polanach

po lesie

wśród chmur

szukać będziemy

darowanych słów

zbierać je w naręcza

i chować jak skarb

w człowieczym sercu.

Kiedy noc

wycętkowana gwiazdami

nad górami zawiśnie

wrócisz na Rusnakową

by do plecaka

pozbierać z polany

nasze modlitwy

serdeczne słowa wspomnień

okruchy pozostawionych serc

i zanieść je

przed tron Boży.

Namaluj nam znaki

wędrownego szlaku

byśmy mogli iść bezpiecznie

Twoim śladem.

 

Powrót do spisu treści 5

Dalej 4