Maciej Pinkwart
Prom do Sochaczewa
Gdy pojedziemy promem
do Sochaczewa
by cumy rzucić przed domem
gdzie słowik śpiewa
Gdzie wiatr w garażu mieszka
sam pokryjomu
gdzie łódka z łupki orzeszka
płynie do domu
Tam będziesz bosa, wesoła
moja i trochę niczyja
tam, gdzie dopłynąć zdoła
miłość i przyjaźń
Gdzie powiesimy na drzewie
dawne zmartwienia
będzie nasz port w Sochaczewie
port przeznaczenia