Wszystkie zawarte tu teksty mogą być wykorzystywane jedynie za zgodą właściciela strony!
© Copyright by Maciej Pinkwart
11 czerwca 2015
Letnie urwanie gwizdka
Tak
jakoś dziwnie: zapowiadają na weekend plus 34 stopnie, a jednocześnie w
Suwałkach w nocy minus 2. 5 czerwca w Atmie odbył się pokaz 5 kompozycji
"Czystej formy" Witkiewicza i 3 portretów Szymanowskiego jego autorstwa,
połączony z koncertem. Nie chcę nawet tego wspominać, zresztą piszę o
tym w innym
miejscu. 6 czerwca mieliśmy z Wandą Czubernatową promocję "Raju" w
Białym Dunajcu - dosłownie dla garstki osób. Krótko. Ale było miło jak
zawsze, choć nieobecność wójta Andrzeja Jacka Nowaka dała się wyraźnie
odczuć. 7 czerwca, w niedzielę był koncert Tatrzańskiej Orkiestry
Klimatycznej "Five o'clock u Marii Witkiewiczowej" w Hotelu Belvedere,
gdzie gadałem o Zakopanem, muzyce i Witkiewiczach. Tu dla odmiany
mnóstwo ludzi i sporo czasu - prawie trzy godziny. 9 czerwca byłem na
recitalu dyplomowym skrzypaczki Kasi Lassak w nowotarskiej Szkole
Muzycznej (Kasia 3 lata temu skończyła POSA, była na wydziale muzycznym,
ale w literaturze też się "udzielała", startując z sukcesem w "Gali").
Piszę o tym
tutaj. 10 czerwca byliśmy w Krakowie, gdzie odbieraliśmy z drukarni
właśnie wydaną książkę z moją sztuką
"Kocham Cię strasznie". I dzisiaj na temat tej książki
mam spotkanie w Bibliotece Miejskiej w Zakopanem. W międzyczasie
musiałem czytać prace pisemne uczniów z Wiedzy o Regionie i wystawiać
oceny, a jutro mam ostatnią z wycieczek szkoleniowych - tym razem na
Słowacki Spisz (Poprad - Spiski Zamek - Lewocza - Kieżmark).
![]() |
![]() |