Kinga Gruszczyńska

 

 

***

 

Siedzę sama w ciemnej pustce pokoju

szukam jedwabnych wspomnień

które rozsypały się po szklanej posadzce

ostrożnie stawiając kroki

staram się dotrzeć do okna nadziei

zaglądając przez szybę czasu 

próbuje dostrzec twój wzrok

wśród miliona innych spojrzeń

niestety wspomnienia które nas łączyły

nie wystarczają

i posadzka ze szkła zapada się

pod ciężarem mojego smutku

Powrót do spisu treści 5

Dalej 4