Maciej Pinkwart, Północna Słowacja...
PODOLINIEC (Podolínec,
570 m npm). Miasteczko w
dolinie Popradu (ok. 3.000 mieszkańców), między Górami
Lewockimi a Magurą Spiską, przy głównej drodze, łączącej
Spisz z Polską oraz z wschodnimi rejonami Słowacji, w tym z
ważnymi ośrodkami w Preszowie i Koszycach. Miejscowość
istniała zapewne już w czasach Wielkiej Morawy, a potem jej
losy i formalne przynależności wiązały się przemiennie z
Węgrami i Polską. I tak jak ongi o Podoliniec wraz z okolicą
(w tym Gniazdami i Starą Lubowlą) toczyły się walki
dyplomatyczne, a nawet orężne, tak teraz boje toczą w tym
względzie historycy, wyciągając niekiedy z tych samych
dokumentów przeciwstawne wnioski.
Zgodni są jednak co do tego, że w początkach państwowości
polskiej i węgierskiej na teren okoliczny przedostawali się
osadnicy z obu krajów, a w X i XI w. dostał się on pod
władzę polskich Piastów. W w. XII-tym usiłują opanować
okolicę władcy Węgier, np. w 1100 r. król Koloman I próbuje
ulokować w rejonie Pławca osadę obronną, zaś później
wpływy stale ścierają się. W r. 1235 papież Grzegorz IX w
swoim liście datowanym we włoskiej Perugii poleca wysokim
polskim kościelnym przedstawicielom w Gnieźnie i we Wrocławiu,
aby sprawdzili skargę krakowskiego biskupa na duchownych
węgierskich, którzy mają bezprawnie zajmować dziesięcinę z
kościoła Panny Marii w Podolińcu i z innych okolicznych
kościołów. Słowaccy historycy (Ján Beňko) twierdzą, że
dokument papieski dowodzi, iż teren ten jest wówczas w
kościelnej, a zatem i państwowej gestii królestwa
węgierskiego, a swoje pretensje do dziesięciny biskup krakowski
opierał prawdopodobnie na podstawie dawniejszej misyjnej
działalności polskich zakonników w tym rejonie. Dla Polaków
dowodzi to faktu, iż Podoliniec z okolicą był w granicach
diecezji krakowskiej. Dziś zapewne najistotniejsze jest to, iż
w dokumencie tym po raz pierwszy wspomina się podoliniecką
farę.
Na rok 1244 datowany jest dokument, w którym polski książę
krakowsko-sandomierski Bolesław Wstydliwy udzielił rycerzowi
Henrykowi prawo lokacji Podolińca, ale J.Beňko podważa
autentyczność tego dokumentu - zapewne słusznie: Bolesław
miał wtedy 18 lat, tylko co ożenił się z węgierską
księżniczką Kingą, córką króla Beli IV i toczył walkę o
Kraków ze swoim stryjem, Konradem Mazowieckim, a po jej wygraniu
zaledwie rozpoczął w 1244 r. swoje panowanie. Opanowanie
wojskowe tego terenu przez Polskę (paradoksalnie,
reprezentowaną przez siły zbrojne pochodzącej z Węgier
księżniczki Kingi) nastąpiło w II połowie XIII w. Rejon
Podolińca i Starej Lubowli dostał się pod władzę książąt
małopolskich, w związku z buntem spiskiego żupana Rolanda
przeciw węgierskiemu królowi Władysławowi IV Kumańskiemu.
Bunt Rolanda zlikwidowało wojsko księżniczki Kingi, która
potem pozostawiła wojska w tej okolicy. Donacja dla Henryka,
który zapewne był dowódcą oddziału szturmowego nastąpiła w
owym czasie - w latach 70. XIII w. Rozwój Podolińca przerwał
najazd Tatarów, którzy pod dowództwem Nogaj chana niszczyli
okolicę na przełomie 1287 i 1288 r. Prawa miejskie zyskał P. w
1292 r., na podstawie dokumentu czeskiego króla i władającego
Krakowem księcia małopolskiego Wacława II. Podoliniec
otrzymał zwolnienie z myta w całej Małopolsce i prawo składu.
Historycy słowaccy wyciągają z tego znów wniosek, że
władający wówczas Małopolską Wacław II był taki szczodry
dla Podolińca i jego obywateli jedynie dlatego, że był
świadom faktu, iż Podoliniec nie stanowi integralnej części
Małopolski, ale jest tymczasową próbą rozszerzenia
małopolskiej domeny na północny Spisz. Dokument Wacława II z
1292 r. nałożył na mieszkańców wsi Lubowla i Gniazda
obowiązek pomocy przy budowie murów obronnych Podolińca, a w
przypadku niebezpieczeństwa nakazywał im chronienie się
właśnie tam. Historycy polscy sądzą, że prawa takie - wydane
i respektowane - dowodzą polskiej suwerenności nad tym terenem.
W 1298 papież Bonifacy VIII udzielił 29.3.1298 odpustu tym,
którzy pomogą przy budowie nowego kościoła Panny Marii w
Podolińcu, który według dokumentu papieża, znajduje się na
terenie diecezji krakowskiej. Węgrzy uważali, że papież
został wprowadzony w błąd i król węgierski Andrzej III
wzywał duchownych podległych diecezji ostrzyhomskiej do
zbierania na tym terenie dziesięciny.
Własność prywatna Podolińca w dalszym ciągu sprawowana była
przez krakowskiego rycerza Henryka i jego spadkobierców. Co
prawda, w latach 30. XIV w. kasztelani już istniejącego zamku
lubowelskiego usiłowali rozciągnąć swoją jurysdykcję i na
Podoliniec, ale mieszkańcy tego miasta zaprotestowali do króla,
który potwierdził ich swobody w 1343 r. Królem był wówczas
Ludwik I - władca zarówno Polski, jak i Węgier.
W połowie XIV w. Polska, zdaje się, traci całkowicie kontrolę
nad tym terytorium i suwerenną władzę sprawują tu panowie
węgierscy. W 1391 r. mieszczanie podolinieccy wykupili w
zasadzie prawa potomków rycerza Henryka. W 1408 r. król Zygmunt
Luksemburczyk darowuje Imrichowi z Perina zamek lubowelski,
łącząc w jeden organizm dominialny Lubowlę, Gniazda i
Podoliniec. Rok później wybudowano niewielką miejską
twierdzę. Oddała szczególne usługi w 1441 r., kiedy to miasto
zdołało odeprzeć atak wojsk husyckich. W 1412 r. ten sam
władca nadaje Podolińcowi prawa wolnego miasta królewskiego, z
prawem składu, wolnego myta i cła.
Kilka miesięcy później Podoliniec stał się jednym z 16 miast
zastawionych Polsce przez Zygmunta Luksemburczyka. Na ile
głębokie były w tradycji polskiej związki z tym regionem
świadczy fakt, że zaraz po objęciu zarządu zastawionych
miast, okręg Podoliniec-Gniazda-Stara Lubowla został
wyodrębniony i traktowany odrębnie, jak teren przywrócony
Polsce. Należy tu dodać, że sama treść traktatu zastawnego
nie upoważniała władców polskich do takiego postępowania.
(por. hasło Zamek Lubowelski). Przez ponad 300 lat P. korzystał
z przywilejów, jakich udzielali mu władcy obu krajów. W
szczególności duże znaczenie miało prawo składu oraz
przywileje targowe, które zwłaszcza w połowie XVI w.
doprowadziły do rozbudowy miasta. Rozwijały się także cechy -
szczególnie garncarstwo, kożusznictwo, kowalstwo, szewstwo i
tkactwo. W 1642 r. powstał klasztor pijarów, przy którym
działało do 1919 r. słynne kolegium, kształcące na poziomie
gimnazjalnym chłopców z Polski, Słowacji i Węgier.
Po pierwszym rozbiorze Polski P. wrócił do Węgier i należał
do Prowincji XVI Miast Spiskich. Z końcem XVIII w. osiedliła
się tu następna fala niemieckich osadników.
W II połowie XVI w. powstał układ architektoniczny, którego
centrum stanowił soczewkowato rozszerzający się wzdłuż
głównej drogi rynek z kościołem Marii Panny i renesansową
dzwonnicą, otoczony dwutraktowymi domami z przejazdem i
trójosiową fasadą, z charakterystycznymi półokrągło
zakończonymi bramami. W tylnych częściach parcel stoją zwykle
parterowe zabudowania gospodarcze, w środku podwórza zaś
studnie. Mimo powojennej rozbudowy, centrum zachowało swój
średniowieczny charakter, z typowymi cechami
gotycko-renesansowego spiskiego miasteczka. W 1950 r. P. został
ogłoszony miejskim rezerwatem.
Zabytki:
Katolicki Kościół Wniebowzięcia NPM, na rynku, z początków XIII w., przebudowany w końcu XIII i w połowie XIV w., rozbudowywany po pożarze w 1684 r. i w XVIII w., kiedy to dostał wystrój barokowy. Pierwotnie jednonawowy, rozbudowany przez dostawienie dwóch bocznych kaplic, arkadowo otwierających się do wnętrza. W środku elementy gotyckie - żebrowe sklepienie, portale, w prezbiterium polichromia z biblijnymi motywami z lat 1380-1430. W głównym ołtarzu z lat 1700-1710 znajduje się gotycka rzeźba Madonny z ok. 1360 r. Gotycka jest także chrzcielnica z II połowy XIV w., wykonana w Spiskiej Nowej Wsi. Krucyfiks pochodzi z początków XVI w. Pozostały wystrój wnętrza przeważnie barokowy. Wcześniejsze średniowieczne skrzydłowe ołtarze wywieziono w XVII w. do Polski, jeden trafił do zamkowej kaplicy w Pławcu, gdzie spłonął, gotycka rzeźba św. Katarzyny jest w muzeum w Budapeszcie.
Renesansowa dzwonnica obok kościoła NPM, z 1659 r. w kształcie prostopadłościennej wieży z typową dla renesansu attyką dachową i attykowymi schodami. W środku cenny dzwon z 1392 r.
Ratusz, wybudowany na zachodniej stronie rynku w 1903 r., przy wykorzystaniu ruin istniejącego znacznie wcześniej budynku. Przypuszcza się, że tym wcześniejszym budynkiem była niewielka miejska twierdza z 1408 r. Obecnie jest tu urząd miejski.
Klasztor pijarów i kościół
klasztorny, wybudowany w latach 1642-1648 po
zewnętrznej stronie ówczesnych murów miejskich, przez
wiedeńskiego budowniczego Poschbergera z fundacji księcia
Stanisława Lubomirskiego, pana na zamku w Starej Lubowli.
Podoliniecki klasztor pijarów był pierwszy w środkowej
Europie, postawiony jeszcze za życia założyciela zakonu, św.
Józefa Kalasantego.
Przy klasztorze wystawiono kościół pod wezwaniem św.
Stanisława, krakowskiego biskupa i męczennika. Dwie wieże
wysokości 44 metrów, są charakterystycznym symbolem całego
miasta. Nad wejściem jest obraz św. Stanisława. W głównym
ołtarzu z 1688 r. 10-metrowy obraz z krakowskiej szkoły Tomasza Dolabelli ukazujący świętego Stanisława, wskrzeszającego
Piotrowina. Obok obrazy św. Józefa Kalasantego i św. Jana
Nepomucena, powyżej - wizerunek św. Jerzego walczącego ze
smokiem. Pięknym dziełem sztuki jest bogato zdobiona barokowa
ambona. Są na niej rzeźby przedstawiające czterech
ewangelistów i wskrzeszonego Chrystusa. W prezbiterium jest
także drewniana rzeźba Panny Marii, którą wyrzeźbił w 1951
r. jeden z internowanych przez władze komunistyczne zakonników.
Boczny ołtarz poświęcony jest św. Katarzynie Męczennicy. Po
przeciwnej stronie - kaplica, a w niej ołtarz św. Filipa z
Neri. Przed nim wizerunek Matki Boskiej Nieustającej Pomocy,
malowany na blasze, ozdobiony złotymi koronami. Organy
kościelne wykonała firma Rieger z Krnowa w r. 1946.
Przy klasztorze mieściło się założone w 1642 r. przez
Stanisława Lubomirskiego sławne gimnazjum, w którym uczyli się chłopcy z terenów Polski,
Słowacji i Węgier. Do kolegium przyjmowano mężczyzn w wieku
18-30 lat, choć zdarzali się również chłopcy dużo młodsi
(jeden nawet 5-letni!). Pochodzili zarówno z dużych miast
(głównie polskich) - w tym z Krakowa i Warszawy, jak i z
małych miasteczek czy nawet wsi. Nauczycielem i przeorem
klasztoru w latach 1717-72 był m.in. wybitny polski reformator
oświaty ks. Stanisław Konarski. Kolegium działało do 1919 r.
Obecnie na ścianie budynku znajduje się marmurowa tablica
pamiątkowa umieszczona w 1992 r. wspominająca po łacinie
350-lecie założenia szkoły.
W 1923 r. rozwiązano klasztor. W 1950 r. władze komunistyczne
zorganizowały tu obóz koncentracyjny dla słowackich prywatnych
rolników, a potem do klasztor 1.08.1991 był bezprawnie
własnością państwa. W 1991 r. budynki zwrócono kościołowi. Obecnie mieści się tu
średnia szkoła i szkoła specjalne im. św. Klemensa Hofbauera,
Kapliczka św. Anny, na cmentarzu, najstarszy zachowany do dziś obiekt sakralny w mieście. Absyda romańska z połowy XIII w., nawa z początków XIV w. rozbudowana ok. 1600 r. Wnętrze renesansowe i barokowe, główny ołtarz z II połowy XVII w.
Mury miejskie budowane od końca XIII do połowy XIV w. W najlepszym stanie zachowały się fragmenty barbakanu we wschodniej części rynku, opodal klasztoru pijarów.
Kamienice mieszczańskie wokół
rynku, przeważnie renesansowe i barokowe.
Zakwaterowanie: Penzión Ferajn, Podolinec 57.
Turystyka i narciarstwo: W
Podolińcu zaczyna się trasa turystyczna przez Wyżnie Drużbaki
na Veterný vrch w Magurze Spiskiej i dalej, przez Wielki Lipnik
w Pieniny. Znaki czerwone, na Veterny vrch 3 godz. Wyciągi
narciarskie na Górze Anny oraz w Wyżnich Drużbakach.