Maciej Pinkwart

Zakopiański Broadway

Ulica Kasprusie (cz. 3)

 

 TUTAJ inne Ścieżki czasu

Tutaj skan artykułu

 

Górna część Kasprusi stanowi dość niespójny melanż architektoniczny, którego dominantą po prawej (zachodniej) stronie jest blokowisko osiedla mieszkaniowego, rozciągniętego między ulicą a wzgórzem Lipki, a po wschodniej dominują niewielkie, stylowe wille, pochodzące przeważnie z przełomu XIX i XX w.

Osiedle „Kasprusie” (mające własną, odrębną od ulicy numerację) powstało w latach 70-tych XX w. wg projektu architektów zakopiańskich Jerzego Dajewskiego, Zenona Remi i Stanisława Tylki. Koncepcję urbanistycz­ną opracowała Zofia Szpakowska. Niskie, trzykondygnacjne bloki ciągną się na przestrzeni kilkuset metrów, a ich głównym elementem dekoracyjnym jest drewno.

Dom przy ul. Kasprusie 17 powstał pod koniec XIX w. i wiąże się z postacią Władysława Matlakowskiego (1851-95), lekarza-chirurga, literata i wielkiego znawcy folkloru podhalańskiego. Z powodu gruźlicy płuc od 1886 r. bywał rokrocznie w Zakopanem. Przyjaźnił się z Marią i Bronistawem Dem­bowskimi, Zygmuntem Gnatowskim i Stanisławem Witkiewiczem. Jest autorem fun­damentalnych i niczym do dzisiaj nie za­stąpionych prac o kulturze materialnej Pod­halan: „Budownictwo ludowe na Podhalu” i „Zdobienie i sprzęt ludu polskiego na Podhalu”. Był jednym z głównych inspiratorów prac projektowych Stanisława Witkiewicza, tworzącego koncepcję stylu zakopiańskiego. Pośmiertnie wydano jego literac­kie „Wspomnienia z Zakopanego”. Równo­legle z badaniami nad góralszczyzną praco­wał nad ogromnym dziełem z zupełnie innej dziedziny: w 1894 r. ukazał się jego „Hamlet - królewic duński” - piękny, krytyczny przekład dramatu W. Szekspira. Nadto jest Matlakowski autorem kilkudziesięciu roz­praw z zakresu chirurgii.

W 1892 r. Matlakowski zamieszkał właśnie w tym domu u Teresy Soboniowej i tu właśnie pracował nad przekładem „Hamleta” oraz nad ilustracjami do „Zdobienia…”. W pokoju, zajmowanym przez Matlako­wskiego, pozostały do dziś malowidła ścienne, wykonane przez ciężko chorego pisarza i artystę, przedstawiające przyjazd furką do Zakopanego, krzyż na Gubałów­ce, jesienny pejzaż, wizerunek góralki i bu­kiet kwiatów.

Sąsiedni budynek (ul. Kasprusie 19) jest jednym z najlepiej rozpoznawalnych w Zakopanem – to pochodząca z końca XIX w. willa „Atma”, w której w latach 1930-35 mieszkał i tworzył Karol Szymanowski i gdzie dziś znajduje się jedyne w Polsce muzeum biograficzne tego kompozytora. Karol Szymanowski (1882-1937) bywał w Zakopanem od 1894 r., a od 1922 r. stał się jednym z najbardziej znanych bywalców uzdrowiska, przebywając tu najpierw sezonowo, a od 1930 r. – na stałe, zarówno z przyczyn natury zdrowotnej (chorował na gruźlicę), jak i artystycznej: w jego utworach można znaleźć liczne inspiracje ludową muzyką Podhala.

Po przeciwnej stronie (ul. Kasprusie 34) znajduje się nowoczesny (projekt – Zenon Remi) budynek, w którym od 1999 r. mieści się jedna z czterech filii renomowanej zakopiańskiej cukierni „Samanta”, założonej w 1927 r. przez Martę i Józefa Rzankowskich, która początkowo pod nazwą „Zacisze” mieściła się przy ul. Kościeliskiej, opodal Starego Kościoła, potem usytuowała się koło nowego kościoła przy Krupówkach. W 1966 roku syn założyciela, Stanisław Rzankowski z żoną Marią otworzyli cukiernię we własnym domu przy ul. Witkiewicza, już pod nazwą „Samanta”, gdzie firma ma główną siedzibę. Przedtem w tym miejscu przy Kasprusiach od 1922 r. mieściła się pierwsza w Zakopanem przemysłowa wytwórnia nart, założona przez braci Kazimierza i Aleksandra Schiele, upaństwowiona w 1950 r. i działająca tu do 1969 r., a potem przeniesiona do Szaflar, gdzie zresztą także już nie istnieje.

Niewielka stylowa willa drewniana o nazwie „Leszka”, na rogu ulic Kasprusie i Pod Lipkami, wybudowana z końcem XIX w. (ul. Kasprusie 38) była w czasie okupacji niemieckiej siedzibą centrum wywiadu Armii Krajowej na obszar Podhala. Prowadził je Tadeusz Boczoń „Sęp”. Zasługą siatki S-3 było m.in. zgromadzenie dokumentacji fotograficznej działań gestapo i zdjęć prominentów hitlerowskich w Zakopanem. Na użytek wywiadu kilka zakładów fotograficznych w Zakopanem robiło „lewe” odbitki z filmów niemieckich. Specjalną siecią kurierską materiały te przez Kraków trafiały do Londynu.

 

  

Nowy Targ-Kraków 21-08-2009

 

 

 

È Æ