Maciej Pinkwart

Ulica Kościuszki - 2

 

 TUTAJ inne Ścieżki czasu

Tutaj skan artykułu

 

 

Prowadząc dalej w kierunku północno-wschodnim, ulica Kościuszki przecina Aleję 3 Maja i wchodzi na obszar Równi Krupowej. Po lewej stronie zwraca uwagę zabytkowa i niemal zrujnowana drewniana willa „Turnia” (Kościuszki 9), wybudowana w stylu zakopiańskim w 1908 roku przez słynnego budarza, współpracownika Stanisława Witkiewicza – Jana Obrochtę, z przeznaczeniem na pensjonat. Od 1915 roku gospodynią była tu Aniela Zagórska, kuzynka Josepha Conrada (przez wiele lat na budynku wisiała tablica, mylnie informująca, że Conrad tu mieszkał w 1914 roku; to nieprawda – mieszkał w willi „Konstantynówka”). Natomiast z początkiem 1914 roku zamieszkali tu twórcy polskiego harcerstwa – Andrzej i Olga Małkowscy. Tutaj właśnie Andrzej napisał słynną książkę „Jak skauci pracują”, wydaną przed I wojną w Krakowie. W latach międzywojennych była tu restauracja Jakuba Bachledy-Curusia, ozdobiona stylowym wizerunkiem polskiego orla, który wisiał przez całą okupację, nawet wtedy kiedy czasowo lokal zajęli Niemcy, urządzając tu „Deutsches Heim” Karla Stiebera.

W latach 90-tych XX w. „Turnię” reprywatyzowano, z domu zniknął wizerunek orła i tablica pamiątkowa Małkowskich, a dom czeka na śmierć techniczną.

Równia Krupowa to jedyna w swoim rodzaju łąka w środku miasta, wciąż jeszcze chroniąca się przed zabudową, choć od przeszło stu lat po kawałku „obgryzana”. Już w 1893 r. redaktor „Gazety Zakopiańskiej” Sebastian Będzikiewicz postulował, żeby na Równi utworzyć sztuczne jezioro, przez co miasto zyskałoby krajobrazowo, bo latem można by tu urządzać regaty w malowniczej górskiej scenerii, zaś zimą – ślizgawkę. W 1901 r. postulat utworzenia tu parku krajobrazowego wysunął ówczesny lekarz klimatyczny, Tomasz Janiszewski, a 3 lata później rada gminna uchwaliła, że teren ten będzie wyłączony z zabudowy. Mariusz Zaruski przed I wojną światową zaproponował utworzenie tu widokowego terenu spacerowego, jako że środkowa część łańcucha tatrzańskiego prezentuje się stąd imponująco. W 1929 r. na Równi Krupowej wybudowano dwa prowizoryczne stadiony, na których rozgrywane były imprezy sportowe, a także – latem – kulturalne, m.in. festiwale oper górskich. Po II wojnie światowej najpierw „urwano” z Równi Krupowej część zachodnią, przebijając jej skrajem w 1962 r. aleję 1 Maja (dziś – 3 Maja) i tworząc osiedle bloków mieszkalnych, zaś w 1970 r. na terenie dawnych kortów miejskich na jej północnym skraju wybudowano gmach Prezydium MRN (dziś – Urzędu Miejskiego). W ten sposób władza miejska postawiła sobie siedzibę na terenie, który obowiązana była chronić przed zabudową. A w 1977 r. ta sama władza miejska wykupiła resztę terenu z rąk prywatnych i utworzyła tu 24-hektarowy park krajobrazowy.

Budynek Urzędu Miejskiego (ul. Kościuszki 13, projekt ówczesnego architekta miejskiego – Bronisława Stefanika) ozdobiony jest od frontu płaskorzeźbą „Pegaz”, autorstwa Henryka Burzca. On też jest autorem usytuowanej obok rzeźby „Orbity”, nazywanej nieoficjalnie kiedyś „Uchem Naczelnika Miasta” (teraz pewnie - Burmistrza). W 2006 r. przed Urzędem odsłonięto pomnik dawnego wójta zakopiańskiego – dra Andrzeja Chramca, autorstwa Tomasza Rossa.

Kolejną przecznicą ulicy Kościuszki jest ulica Sienkiewicza. Za skrzyżowaniem znajdują się dwa hotele z bardzo długą i dobrą tradycją, oba w ostatnich latach szykownie odnowione. Po lewej stronie – „Stamary” (Kościuszki 21), wybudowany w 1905 r. jako hotel-pension dla dawnej śpiewaczki operowej Marii Budziszewskiej wg projektu Eugeniusza Wesołowskiego, który w wielkim, murowanym gmachu usiłował zastosować zasady stylu zakopiańskiego Stanisława Witkiewicza. Nazwa hotelu pochodzi od pseudonimu estradowego artystki, który z kolei jest akronimem imienia jej ojca (Stanisław) i jej własnego (Marya). został wkrótce najbardziej reprezentacyjnym hotelem zakopiańskim, luksusowo wyposażonym, chętnie odwiedzanym przez rozmaite sławy i utytułowane wielkości, którym zupełnie nie przeszkadzał fakt, iż Maria Budziszewska była działaczką socjalistyczną. W 1910 r., w otaczającym „Stamary” parku, rozciągającym się od potoku Bystra do Chramcówek, otwarto kawiarnię ogrodową, a w 1912 r. uruchomiono oświetlenie elektryczne, pochodzące z własnej elektrowni o silniku spalinowym. Jeszcze przed II wojną Budziszewska zbankrutowała, dom został przejęty przez gminę, potem upaństwowiony. W czasach PRL był tu pensjonat FWP (najpierw o nazwie „Przodownik”, potem „Podhale”), w 2002 r. budynek został sprzedany i po gruntownym remoncie stał się jednym z ładniejszych domów w Zakopanem.

Podobnie jak położona naprzeciw „Villa Marilor” (Kościuszki 18). Pensjonat wybudowany w pięknym parku w 1912 r. dla rodziny Szczeniowskich, w latach 1957-1995 był siedzibą liceum plastycznego im. A.Kenara, a potem został reprywatyzowany, sprzedany i gruntownie odnowiony wg. projektu Krzysztofa Kiełba. Oddany do użytku w 2001 roku, dziś należy do grupy najbardziej ekskluzywnych hoteli zakopiańskich.

Nowy Targ-Kraków 16-01-2009

 

 

 

È Æ