Wśród niezrealizowanych przedwyborczych zapowiedzi władz Nowego Targu na pierwsze miejsce wysuwają się kwestia lotniska i arkingu, oraz sprawa budowy nowego cmentarza, wzbudzająca, by tak rzec, żywe zainteresowanie mieszkańców, którzy na czas kampanii przekształcają się w tzw. elektorat. Jest jeszcze sprawa ogólnodostępnego basenu oraz kłopotliwa kwestia miejscowej drużyny hokejowej, jej statusu własnościowo-finansowego i stanu technicznego lodowiska.
W kwestii lotnictwa nie dało się rozwinąć skrzydeł – boeingi a nawet antki jak dotąd nie lądują, a spory o pas przywołują traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa. Cel jest jasny – stała łączność Podhala z Jackowem, a jeśli można prosić, to również z Paryżem, Niceą i Barceloną. Warszawa, ostatecznie, też może być. Ale to nie koniecznie, bo słowacki Poprad tę linię obsłuży z przyjemnością. Więc może jeszcze most powietrzny z Popradem, czynny w czwartki i soboty. Jeśli chodzi o nowy cmentarz, to poczyniliśmy już ważny krok w jego kierunku, budując kładkę przez Dunajec i oświetloną alejkę Ostatniej Drogi. Hokejowe perspektywy zdają się zbliżać do perspektyw piłkarskich, więc być może najlepiej byłoby połączyć lodowisko z basenem – jak nie wyjdzie zamrażanie, to będzie basen, jak nie uda się z ogrzewaniem, to będziemy mieć lodowisko.
Najciekawszą sytuację wydaje się mieć kwestia parkingu: być może Unia Europejska da pieniądze na transgraniczny kilkupoziomowy parking koło lodowiska, w miejscu gdzie niegdyś znajdował się nowotarski zamek. Pojawiła się też perspektywa szybkiej likwidacji parkingu na płycie Rynku, gdzie Pierwszy Góral Rzeczypospolitej przemawiał w pobliżu Orkana, tablicy Jana Pawła II i ratusza, który był miejscem inscenizacji walk „Ognia” oraz niezliczonych tragedii ludzkich, związanych z działalnością Urzędu Stanu Cywilnego. Po wizycie PGR sprawa ruszy z kopyta i już niedługo można będzie cały rynek przekształcić w Muzeum Ważniaków, co pozwoli nam przez okrągły rok na składanie kwiatów pod rozmaitymi pomnikami. Dzięki sympatycznemu straganowi kwiatowemu koło kapliczki Jana Kantego, będzie to mało kłopotliwe.
A przed Muzeum „Ognia” Straż Pożarna zbuduje specjalny podest, z którego kandydat na kolejną burmistrzowską kadencję będzie składał te same co zawsze obietnice przedwyborcze.
Nowy Targ-Kraków, 10-11-2009