Publikacje Macieja Pinkwarta

Bajki tatrzańskie to publikacja, która w tamtym czasie sprawiła mi ogromnie dużą satysfakcję. Było tak, że najpierw zostałem poproszony o jurorowanie w konkursie literackim w szkole nr 1, gdzie dzieci miały pisać swoją wersję Robinsona Crusoe.  No i ponieważ zachwyciły mnie pomysły małolatów (wygrała Kinga Bochenek, jej opowiadanie pamiętam do dziś!) - postanowiłem, znów pod egidą Komisji Wydawniczej PTTK, zorganizować konkurs literacki dla dzieci kilku szkół zakopiańskich, na bajkę lub legendę tatrzańską, ale zupełnie oryginalną, nie nawiązującą do tradycji góralskiej. Przyszło blisko 100 prac, jurorem była sama Wanda Chotomska, która zakwalifikowała do druku (publikacja była główną nagrodą) 30 prac - w tym trzy opowiadania Sergiusza, z czego byłem ogromnie dumny, bo tylko on miał więcej niż jeden tekst. Prace, oczywiście, były zakodowane. Przysięgam, że w jego pracach nie zmieniłem ani słowa, poza drobnymi poprawkami interpunkcyjnymi czy może ortograficznymi.... Książkę wydał "Kraj" w 1987 r. w nakładzie  30.000 egzemplarzy. Mój jest wstęp, oraz opracowanie literackie.

 

14,5 x 20 cm, 112 str., okładka miękka kartonowa, ilustracje - rysunki podkolorowane, Wydawnictwo PTTK "Kraj", Warszawa 1989

 

Tableau

Dalej....